piątek, 22 października 2010

Brak pamięci, brak GPS

Welcome back! W końcu pobrałem aktualizację 4.7.0.0 i musze powiedzieć, że jest rewelacyjnie! Nie zmieniło się nic! Zmusiła mnie do tego poprzednia wersja, która po kilku synchronizacjach nie wyświetlała mapy i musiałem restartować Censusa. Powodem wydania aktualizacji musiał być błąd przy ustawianiu statusu "Spisany w CAII", bo moje spisane punkty nie widniały u dyspozytora.

Nie zaskoczę chyba nikogo, że znalazłem kolejne niedoskonałości oprogramowania na handheldzie? Ten bardziej złośliwy to tworzący się log aplikacji osiągający takie rozmiarów, że otrzymywałem masę sygnałów o braku miejsca na handheldzie - nie da się pracować. Błąd ten pewnie miał każdy rachmistrz, który w bardziej intensywny sposób używa narzędzia pracy. Jest na to kilka sposobów.
Jednym z nich jest usuwanie aplikacji. Można bezpiecznie usunąć aplikację CoPilot - nawigację, która jest do niczego niepotrzebna, a zwolni parę megabajtów. Podejrzewam też, że można usunąć Softline QuizData oraz Softline 4mPower Quiz - test wykonywany na szkoleniu, ja go nie usuwałem, to nie potwierdzę efektów. Natomiast mogę potwierdzić efekt usunięcia logów znajdujących się w Moje urządzenie/Application. Zajmował on około 50MB i nie można było go usunąć, gdyż był w ciągłym użyciu. By zwolnić cenne miejsce trzeba wyrzucić aplikację MobileExperts mobilePKI, wejść do tego folderu... a właściwie nie wchodzić, usunąć cały. U mnie się powiodło, usunęło również logi programu meGINA, który wywaliłem kilka tygodni temu (pisałem o tym wcześniej) i chwalę sobie ten haniebny czyn :) Żeby nie było tak różowo - po usunięciu mobilePKI nie uda się zalogować do programu Census, pojawia się błąd 0x80090019 - brak komunikacji programu z certyfikatem na karcie SIM czy inne bzdety. Instalka powinna być na handheldzie w folderze Moje urządzenie/Program Files/Softline Census Installer/install, nazywa się 2.cab. Ponowna instalacja naprawiła mojego Censusa.

W tytule pisałem też o braku GPS. Nawigacja to taka dziewczynka z fochem - nastrój zależny od pogody, lubi nie działać. Ale że nie działa przy pięknym bezchmurnym niebie? Tak, to wina Censusa. Często uruchamiając go, uruchamia się dwa razy i wtedy jest problem z GPS, trzeba go zminimalizowac i w Menedżerze zadań zabić jednego. Albo dwa. Albo reset. Przy uptime około 90 godzin (nie do osiągnięcia z zainstalowanym programem meGINA) i tak dzieją się cuda na telefonie, zmienia się motyw, kolory, czcionki i tak należy go uruchomić ponownie.


czwartek, 7 października 2010

Rachmistrzu, ułatw sobie życie

Umiesz liczyć, licz na siebie. Jak ręką odjął minęły problemy wieszania się, błędne ustawienia CSP, problem "czarnego ekranu". Wszystko to po usunięciu aplikacji wychwalanej wcześniej - meGINA Mobile Experts.
Co zyskałem?
- standardowy ekran logowania zamiast ohydnego białego meGINA
- większą stabilność handhelda, nie musiałem go resetować już od paru dni
- włączenie ekranu nie wymaga wpisywania PKI PIN
- włączenie HTC wymaga tylko SIM PIN (PKI teraz jest wyłącznie do odpalania Censusa)
- przytrzymanie przycisku sluchawki i domu działa tak jak powinno: blokuje ekran!
- trochę miejsca w pamięci wewnętrznej

Ten czwarty przycisk od teraz blokuje ekran, nie tylko bez sensu wibruje :)


Co straciłem?
- meGINE :D I miss you, really ;)

Jak ktoś ma jaja, może też sobie to usunąć, ja ryzykowałem rozwalenie systemu, ale po przeanalizowaniu aplikacji uznałem, że na nic mi ona. Polecam też włączenie HTC Sense, ekran logowania będzie wyglądał jak ten po prawej, mniej więcej:


Zdjęcia może zrobię w wolnej chwili, na potwierdzenie moich słów.

Teraz ruch GUSu, żeby utrudnić nam życie, przyszła aktualizacja 4.7.0.0, której na razie unikam, bo mi dobrze :)

poniedziałek, 4 października 2010

Problem "czarnego ekranu"

Kolejny błąd... Tym razem wydaje mi się, że problemem jest aplikacja meGina. Telefon po wygaszeniu ekranu nie daje się wzbudzić, nie reaguje na rozsuwanie, wyłącznik, jedynym wyjściem jest reset. Co gorsze - problem występuje losowo po krótkim wyłączeniu jak i po leżeniu kilkanaście godzin, nie da się tego przewidzieć. W tym czasie telefon jest... dostępny! Można na niego zadzwonić, jest sygnał jak podczas oczekiwania na połączenie, ale HTC leży nieruchomo, nie wydając z siebie żadnego dźwięku, a po resecie nie przychodzi żadne powiadomienie o próbie połączenia czy nieodebranym połączeniu. Ktoś, komu zostawiłem numer po prostu nie zadzwoni.

Jak jeszcze możecie nam utrudnić pracę?